wtorek, 23 czerwca 2015

Chillout

Po dość długiej nieobecności wracam do Was. Będziecie mogli zobaczyć przeróżne stylizacje. Teraz postaram się być na bieżąco, bo mam dość sporo czasu.
Ja zazwyczaj stawiam na pierwszym miejscu wygodę i komfort.
Ostatnio wypadł mi mały wyjazd na weekend. Byłam nastawiona i przygotowana tylko na letnie stylizacje, nie przyszło mi na myśl fakt, że pogoda będzie inna. Moje plany, a rzeczywistość zmieniło wszystko. Całkowicie inaczej wszystko sobie poukładałam, lecz wyszło jak zwykle. Następnym razem muszę wcześniej się przygotować na najgorsze. Jednakże pokazuję Wam część mojego wypadu, stylizacje są z dwóch dni. Nie jestem z nich zadowolona, ale nie miałam wyboru. Przynajmniej było mi cieplutko i przede wszystkim wygodnie! Było duużo zwiedzania, ale nie żałuję. 






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz